Balenciaga Spring 25 Collection
Balenciaga jest zdecydowanie jednym z najbardziej kontrowersyjnych brandów w świecie mody. Demna Gvasalia - dyrektor kreatywny domu mody - ponownie zaskakuje projektami, tym razem w kolekcji na wiosnę 2025. Styl reprezentowany przez markę zdecydowanie odbiega od mojego poczucia estetyki. Może poza oversize'owymi płaszczami i marynarkami. Za nimi zdecydowanie przepadam. 30 maja w Shanghaiu odbył się pokaz mody - Balenciaga Spring 25 Collection - inspirowany panoramą miasta, jaką reprezentują wieżowce.
Pod tym linkiem możecie obejrzeć 16 minutowy filmik z pokazu mody Balenciagi.
Moja pierwsza myśl na temat pokazów mody Balenciagi - przerażające. I absolutnie nie ma to negatywnego wydźwięku. Brand jest pionierem w kategorii haute couture, co oznacza dział mody ręcznie szytej, wykonywanej na zamówienie dla konkretnej osoby.
W pokazie na wiosnę 2025 możemy zauważyć, tak charakterystyczne dla marki, zniekształcanie sylwetki poprzez oversize'owe ciuchy - płaszcze, marynarki, spodnie, swetry. Moją uwagę zwróciły przewieszone niczym torby przez ramię ogromne, długie trencze i kurtki, a także buty na metalowych, ogromnych platformach. Sam pomysł odzwierciedla drapacze chmur w Shanghaiu. Sama uwielbiam buty na platformie, natomiast wielkość, jaką przedstawiła Balenciaga, paraliżuje mnie. Nie ma jednak wątpliwości, że jest to styl, który reprezentuje miasto przyszłości.
Dominująca okazała się ponadczasowa czerń, choć nie zabrakło również ostatnio zauważonego i modnego błękitu, czy jaskrawej czerwieni. Niczym nowym natomiast nie okazało się połączenie czapki z daszkiem z długim płaszczem - doskonale pamiętam kilka lat temu tę modę. Kilka stylizacji łączyło denim, jednak nie jestem fanką dżinsu, tak samo jak zakolanówek czy potarganych rajstop. Pamiętajcie - jeśli puści Wam oczko w rajstopach, możecie inspirować się wielkim domem mody i pewnym krokiem wyjść tak na ulicę (pół żartem, pół serio) ;).
Ogromne wrażenie zrobiły sukienki, zwłaszcza te w ciemniejszych kolorach oraz stylizacje zawierające elementy skórzane. Dom mody zaprezentował również przepiękne futra, które z daleka krzyczą o swojej wartości. Największym szokiem okazały się sukienki stworzone z różnego rodzaju folii oraz worków na śmieci. Moje emocje wzbudziła także suknia wykonana z dwóch toreb sportowych.
Jestem ciekawa Waszych opinii - czy Balenciaga przemawia do Was swoją kontrowersją oraz propozycjami na wiosnę 2025? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!
To musiał być naprawdę ciekawy pokaz. Te buty na koturnie od razu przyciągnęły moją uwagę. Bałabym się je założyć. Chyba łatwiej chodzić na szczudłach ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, pokaz był niezwykle interesujący! Te buty na koturnie naprawdę przyciągają uwagę - na pewno dodają stylizacji nieco mrocznego, ale i wyjątkowego charakteru :) Można je potraktować jako małe wyzwanie modowe :D
Usuńpodoba mi się ta kolorystyka, bardzo ciekawy pokaz
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ta kolorystyka przypadła Ci do gustu! Mimo mrocznej i kontrowersyjnej natury pokazu, naprawdę przyciągał uwagę i wywoływał emocje. To było coś innego i zaskakującego!
UsuńTakie pokazy zawsze są interesujące i budzą wiele kontrowersji.
OdpowiedzUsuńJa jestem chyba bardziej konserwatywna, bo jeśli oversize, to owszem, jak najbardziej, pod warunkiem, że nie jest przerysowany.
Natomiast te buty dla mnie zdecydowanie nie... mam wrażenie, że czynią sylwetkę toporną.
Tak samo, jak dziura w rajstopach, o której piszesz :) Dla mojego pokolenia to było nie do pomyślenia, ale cóż, moda ewoluuje bezustannie, i to jest w zasadzie bardzo na plus :)
Pozdrawiam...
Rozumiem Twoje podejście. Takie pokazy rzeczywiście potrafią wzbudzać wiele emocji :) Oversize jest świetny, ale faktycznie lepiej, gdy nie jest przesadzony. Co do butów, mam podobne odczucia – mogą sprawiać, że sylwetka wygląda ciężej. A dziura w rajstopach to już zupełnie inna bajka – dla mnie też to jest dość niecodzienny trend. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńNigdy jakoś specjalnie nie kierowałam się modą. Lubię nosić, to w czym mi wygodnie i dobrze się czuję...
OdpowiedzUsuńWidzę, że w tych butach na koturnie bardzo wygodnie się modelom chodzi ;).
Z całego pokazu ciekawe jest, to że ubrania są szyte ręcznie :).
Wygoda i dobre samopoczucie są najważniejsze. Co do butów na koturnie, to faktycznie wyglądało, jakby modele mieli nie lada wyzwanie! Ale ręcznie szyte ubrania to naprawdę interesujący i wartościowy element pokazu :)
UsuńJeśli myśląc o modzie jako sztuce to jest to piękne i niepowtarzalne. Ta pomarańczowa sukienka przykuła moją uwagę. Jednak jeśli miałabym myśleć, że mam to założyć na siebie to nie, zdecydowanie nie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zdecydowanie się zgadzam! Jako sztuka - wyjątkowe i imponujące projekty, natomiast na co dzień - totalnie nie mój styl :) Serdecznie pozdrawiam!
UsuńJuż wiosna 2025? Hm nie widzę tu nic szczególnego ;) Ale ogólnie ich marka mnie nie pociąga...
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :)
Angelika
Pospieszyli się z propozycjami na przyszły sezon wiosenny :D Również jestem sceptycznie nastawiona do Balenciagi - bardzo kontrowersyjne projekty i styl nie bardzo do mnie przemawiają :) Wszystkiego dobrego, Angelika!
Usuń